Rodzinna uroczystość? Urodziny dziecka? Niedzielny obiad w gronie rodziny? Niezależnie od charakteru spotkania, jest ono wyjątkowe. Takie też powinny być serwowane na nim potrawy. Wyjątkowe nie tylko w smaku, ale także w wyglądzie.

O wyglądzie potrawy decydują zarówno składniki, z których została zrobiona, jak i, a może przede wszystkim, jej dekoracja. Najlepsza jest dekoracja z warzyw i owoców. Najpopularniejsze są ozdoby w kształcie kwiatów, z zieleniny i jajek. Oryginalne są za to warzywne i owocowe zwierzęta.Zacznijmy od czegoś naprawdę łatwego, czyli baranka z kalafiora. Do zrobienia jednego zwierzątka potrzebujemy jednej różyczki kalafiora. Za pomocą wykałaczki przytwierdzamy do niej czarną oliwkę, która będzie głową baranka. W oliwce wydrążamy malutkie dziurki i wciskamy w nie kawałeczki kalafiora, w ten sposób utworzyliśmy oczy. Z małych różyczek można barankowi dorobić rogi. Kalafiorowy baranek ładnie wygląda, gdy siedzi na sałacie lub rzeżusze. Jest ciekawą propozycją dekoracji potrawy na Wielkanoc.

Równie łatwy w wykonaniu jest motyl z jabłka. Na początku wycinamy z owocu środkowy plaster, koniecznie z ogonkiem. Jest on największy, a gniazdo nasienne to dodatkowa ozdoba skrzydeł motyla. Następnie za pomocą ostrego noża nadajemy plastrowi kształt skrzydeł, dbając o to, żeby skrzydła były takie same. Pamiętajmy, że te górne są większe od dolnych. Delikatnie przecinamy ogonek wzdłuż na pół, tworząc czułki.

Od niedawna furorę na przyjęciach robią pingwinki z oliwek. Zna początku z plasterka marchewki wycinamy łapy pingwinka. Nabijamy je na wykałaczkę. Następnie nacinamy oliwkę i nadziewamy ją kawałkiem białego sera lub jasnego warzywa. Tak przygotowaną oliwkę nabijamy pionową na wykałaczkę. Druga oliwka to głowa ptaka. Nabijamy ją poziomo, wcześniej robiąc otwory na oczy z ziarenek białego pieprzu i dzióbka z marchewki.W ten sposób powstaje ciekawa ozdoba sałatki, półmiska z serami czy talerza z daniem głównym.

Gąsienicę z pomarańczy i cytryny polubią zwłaszcza dzieci. A robi się ją po prostu ekspresowo. Pomarańcze i cytryny sparzamy. Następnie owoce dzielimy na ćwiartki. Miąższ usuwamy, a kawałki skórki układamy na przemian, raz żółty raz pomarańczowy, tak, aby jeden zachodził na drugi. Jedna cała cytryna stanowi głowę owada, ziarenka czarnego pieprzu zastępują oczy.

Na kanapce świetnie będzie prezentować się biedronka z pomidorka koktajlowego. Warzywo przecinamy na połowę, wzdłuż każdej połowy robimy nacięcie aby wyeksponować skrzydła owada. Głowę robimy z czarnej oliwki, kropki na skrzydełkach z kawałków ziarenek pieprzu.

Największym z prezentowanych przez nas zwierząt z owoców jest żółw z arbuza, a właściwie z jego skóry. Potrzebujemy połowę arbuza. Wydrążamy z niej miąższ i odwracamy na drugą stronę. Nietoksycznym pisakiem rysujemy wzór skorupy. Ostrym nożem wycinamy rowki wzdłuż narysowanych linii. Z łupy z drugiej połowy arbuza wycinamy łapy i pysk. Robimy nacięcia w „skorupie” i wkładamy w nie łapy i pysk. W skorupę można powbijać koreczki.