Nikt nie zaprzeczy, że kuchnia śląska jest wyjątkowa pod wieloma względami. Jednocześnie tak prosta i wykwintna. Wiele dań, jak choćby kluski białe lub szare, stały się potrawami, gotowanymi w całym kraju. Nie trudno docenić walory tego jedzenia. Wystarczy raz zakochać się w tych smakowitych daniach żeby chętnie gotować je dla siebie i domowników. Przepisy są naprawdę proste, jak choćby te na śląskie zupy. Ponadto to świetna propozycja by urozmaicić codzienny jadłospis, wzbogacić go w zupy inne niż dotychczas serwowane. Ale to nie wszystko, cytrynowa szpajza lub karminadle ze śledziem, to jest to czego z pewnością wielu nie próbowało. Jak każda kuchnia regionalna, i ta śląska obfituje w proste składniki. Jest to najlepszy dowód na to, że typowe produkty, codziennie goszczące w naszej kuchni, można przyrządzić zupełnie inaczej niż dotychczas. Zwyczajowo kuchnia Ślązaków kojarzona jest z daniami mięsnymi. Poza nimi znajdziemy w niej także coś na słodko, mowa o buchtach, po prostu są to kluski na parze. To danie nietypowe, bo można je przygotowywać również na słono.
Śląskie buchty
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 4 dkg drożdży
- 10 dkg masła
- 2 jajka
- 2- 3 żółtka
- 2 szklanki mleka
- pół szklanki cukru
- sól
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
Z drożdży, lekko podgrzanego mleka, łyżki cukru, kilku łyżek mąki i mleka przygotować rozczyn. Ma mieć konsystencję gęstej śmietany. Odstawiamy do wyrośnięcia na około 20 min. Jajka i żółtka ubijamy z cukrem, cukrem wanilinowym, na puszystą masę. Do wyrośniętego rozczynu dosypujemy resztę mąki i masę jajeczną – wyrabiamy całość przez mniej więcej 20 min. Wcześniej należy roztopić masło i dolewać chłodne do ciasta po odrobinie podczas wyrabiania. Gotowe ciasto powinno być gładkie pulchne a na jego powierzchni powinny tworzyć się pęcherzyki powietrza. Takie odstawiamy do ponownego wyrośnięcia. Kiedy urośnie możemy formować kluski po jednej rękoma lub rozwałkować ciasto i wykrawać krążki szklanką. Nadziewamy dowolną konfiturą, dżemem, owocami; jagodami, truskawkami czy nawet jabłkiem. Zlepiamy dokładnie ciasto, formując kulki, które znów muszą rosnąć. Kiedy już ładnie podrosną należy je ugotować na parze. Podajemy z roztopionym masłem, cukrem, czy też śmietanką, wedle upodobań.
Natomiast buchty na słono robi się z ciasta bez dodatku cukru lub z odrobiną i bez cukru wanilinowego. Można je zamiast konfitur nadziać mięsem mielonym dowolnie przyrządzonym. Wtedy wychodzi nam coś na kształt pyz ale nie z ciasta ziemniaczanego tylko drożdżowego.